1 października, 2021
Zakładam, że wiesz, jak wygląda bawełna – i mam tu na myśli jeszcze roślinę uprawną, nie gotową tkaninę. Być może miałaś okazję mieć ją w dłoniach. Biała, puchata, lekka, niezwykle delikatna. Wyobraź sobie, że zanurzasz się w takim miękkim puchu, który przyjemnie Cię otula. Ot, tyle wystarczy, by zrozumieć, dlaczego bawełna jest tak popularnym włóknem wykorzystywanym do wytwarzania odzieży. Zanim jednak otulą Cię bawełniane włókna, np. dresowej bluzy, po drodze musi się jeszcze wiele wydarzyć.
Bawełna jest jedną z najpopularniejszych tkanin dostępnych na rynku tekstyliów. A to wszystko za sprawą jej właściwości: włókna bawełniane są przewiewne i pozwalają skórze oddychać, doskonale absorbują wilgoć i regulują temperaturę naszego ciała. To dlatego bawełnę wykorzystuje się np. do produkcji opatrunków oraz do szycia odzieży, bielizny, pościeli czy tekstyliów dziecięcych. Jednak produkcja bawełny ma też swoją ciemną stronę.
Tekstylia bawełniane ze względu na swoją ogromną popularność, są wytwarzane na skalę masową. To powoduje, że plantatorzy bawełny, aby utrzymać rentowność swoich upraw, stosują coraz więcej pestycydów oraz środków chemicznych i owadobójczych. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jaka ilość chemikaliów przesiąka te delikatne, puszyste pąki, zanim trafią one do dalszej obróbki. A tam wcale nie jest lepiej. Przykładowo, podczas produkcji tekstyliów stosuje się formaldehyd, który sprawia, że materiał mniej się gniecie i się nie odbarwia. Jednocześnie nie pozostaje jednak obojętny dla naszej skóry – może powodować reakcje alergiczne, a nawet podrażniać drogi oddechowe. Nie oszukujmy się: rzadko o tym myślimy, gdy kupujemy bawełnianą koszulkę z ciekawym nadrukiem w atrakcyjnej cenie
Czy wiesz, że wyprodukowanie kilograma zwykłej bawełny pochłania nawet 20 tysięcy litrów wody? To mniej więcej tyle, ile średnio zużywasz w ciągu 133 dni. Szacuje się, że produkcja bawełny obejmuje do 6% ogólnoświatowego zużycia słodkiej wody. Skutkiem takiej niezrównoważonej działalności jest wysychanie całych jezior. Przykładem może być Jezioro Aralskie, które na skutek powiększania bawełnianych plantacji, zmniejszyło się o 85%. O druzgocących skutkach dla tamtejszej fauny i flory nawet nie trzeba wspominać.
Jednak nie tylko uprawa bawełny generuje ogromne zużycie wody. Hektolitry zużywa się również podczas dalszej obróbki tego surowca. Żeby z surowej bawełny powstała koszulka lub bawełniany dres, włókna muszą być najpierw płukane, wybielane, a następnie farbowane. Do tych procesów używanych jest wiele środków chemicznych: barwniki z zawartością metali ciężkich, wybielacze z chlorem, formaldehyd oraz parafina. Ale czy naprawdę nie można już nic w tej sprawie zrobić? Punktem zwrotnym okazuje się produkcja bawełny organicznej
Bawełnę organiczną pozyskuje się z plantacji ekologicznych, a ten rodzaj uprawy zobowiązuje. Uprawa bawełny organicznej wyklucza stosowanie jakichkolwiek niebezpiecznych dla środowiska i ludzi specyfików do ochrony roślin i sztucznych nawozów. Używane są tam wyłącznie naturalne środki takie jak np. kwasek cytrynowy, czosnek, papryczki chili albo lucerna. Bawełna organiczna, znaczy produkowana w sposób naturalny, w harmonii z naturą.
Na takiej plantacji zbiory prowadzone są tradycyjnie, siłą ludzkich rąk, z dbałością o każdy delikatny bawełniany pąk. Do mycia bawełny organicznej stosowane są łagodne środki a do barwienia naturalne barwniki, takie jak np. gliny. To powoduje, że bawełna organiczna jest o wiele delikatniejsza od zwykłej. Poza tym plantacje te są w 80% podlewane wodą deszczową, co stanowi wyraźne przeciwieństwo wodnej niegospodarności towarzyszącej utrzymaniu upraw zwykłej bawełny.
Brak nagromadzenia szkodliwych chemikaliów we włóknach bawełny organicznej sprawia, że bez obaw tekstyliów z takiej bawełny mogą używać alergicy. Z powodzeniem wykorzystywana jest również do wytwarzania ekologicznych materiałów dla dzieci. Jest niezwykle przyjemna w dotyku i delikatna, dzięki czemu świetnie sprawdza się jako materiał produktów, które często kojarzą nam się z domowym zaciszem i relaksem: ręczników, szlafroków, kocy czy dresowych kompletów.
Ekologiczny charakter tkaniny potwierdzają również specjalne oznaczenia.
Certyfikat potwierdzający organiczność włókien otrzymuje wyłącznie bawełna, która pochodzi z upraw ekologicznych, pozbawionych środków chemicznych, założona na czystej chemicznie glebie. Co ważne, oprócz czystości samego środowiska plantacji, certyfikat potwierdza również bezpieczne i godne warunki pracy osób zatrudnionych przy uprawie i produkcji bawełny.
Wśród oznaczeń określających ekologiczne włókna warto zwracać uwagę na Certyfikat Oeko-Tex Standard 100, który również posiadają produkty Wild Flower, m.in. lawendowa bluza z bawełny organicznej.
Certyfikat Oeko-Tex Standard 100 przyznawany jest m.in. przez członków Międzynarodowego Stowarzyszenia na Rzecz Badań i Rozwoju Ekologii Wyrobów Włókienniczych Oeko-Tex. Tkanina oznaczona tym certyfikatem co prawda nie musi być wykonana z organicznych włókien, ale na pewno nie zawiera substancji toksycznych i jest bezpieczna dla człowieka.
Sceptycy i tak nie ufają wielu oznaczeniom jakości wyrobów tekstylnych. Jeśli niedowierzasz certyfikatom, wybieraj po prostu sprawdzone marki, które dzielą się informacjami na temat swojej produkcji. Niemniej, jednego możesz być pewna: kupując bawełnianą koszulkę w niskiej atrakcyjnej cenie masz gwarancję, że oszczędność w jednym miejscu niesie za sobą stratę w innym: albo traci człowiek w fabryce, albo środowisko, albo Twój portfel.
W ofercie Wild Flower także znajdziesz odzież wykonaną z bawełny organicznej, ponieważ stawiamy na wysoką jakość produktów. Na co więc możesz liczyć, wybierając, np. dres z bio bawełny?
Wygodny dres jest chyba jednym z najbardziej przyjemnych elementów garderoby, który kojarzy się przede wszystkim z delikatną, miłą w dotyku tkaniną bawełnianą. Szczęśliwie już dawno przestał być postrzegany wyłącznie jako strój przeznaczony do aktywności fizycznej lub wylegiwania się w fotelu z kubkiem herbaty. Moda, która śmiało przełamuje stylizacyjne stereotypy i buduje mnóstwo kontrastów, udowadnia, że dres może mieć swoje zastosowanie w wielu codziennych sytuacjach.
Wszechstronność zastosowania kompletu dresowego tkwi m.in. w tym, że bluzę i spodnie możemy nosić zarówno razem, jak i zestawiać je z innymi częściami garderoby, tworząc stylizacje na różne okazje.
Do spodni dresowych możesz założyć nie tylko sportowe koszulki i kurtki, ale także casualowe marynarki, które wprowadzą do stylizacji półoficjalny powiew świeżości.
Z kolei bluza dobrze będzie wyglądała w połączeniu z dżinsami, spodniami w kant, a nawet ze spódnicami. W chłodniejsze dni możesz śmiało założyć ją na sukienkę, zamiast klasycznego swetra. Element zaskoczenia w stylizacji możesz również wprowadzić dzięki dobraniu do stroju kontrastowego obuwia: sportowe dresowe spodnie połącz z sandałami, botkami lub nawet ze szpilkami.
Najważniejsze, abyś przede wszystkim cały czas czuła się komfortowo, otulona delikatnością i miękkością bawełny. Dokładnie tak, jak na początku tej opowieści, pamiętasz?